Wiosna ma to do siebie, że – jak mówi Tadeusz Charkiewicz – albo rozwija się powoli albo wybucha feerią kolorów i mnogością ożywiających się gatunków roślin. Jest po prostu dynamiczna i każdego roku rozpoczyna się inaczej: czasami wcześniej, czasami później. Normalne prawa natury.

Ten odcinek naszego cyklu nagrywaliśmy 25 marca br. W tym roku był to czas końcówki przedwiośnia, ale jeszcze nie nie była to ta wiosna, którą tak lubimy z powodu ciepła i jej uroków. Niemniej, była okazja, aby porozmawiać o rozwijającej się florze i życiu zwierząt w tym okresie.

Ciekawe, że w tzw. publikatorach możemy przeczytać o roślinach wiosennych (nawet o dość znanych nazwach), ale zapominamy, że one mają swoje miejsca występowania i nie wszędzie tam, gdzie będziemy obserwować wiosnę, znajdziemy te gatunki. Takimi roślinami są np. – wymienione w audycji: obuwik (zwany też trzewikiem) lub sasanka. Któż nie słyszał o niej lub nie widział sasanki! A jednak – tu, na Podlasiu południowym wydaje się być ona nieobecna lub też stanowi prawdziwą rzadkość. Zapewne też przez to właśnie, że nie wszystkie gatunki roślinności są widoczne wszędzie, odkrywanie pór roku – a szczególniej wiosny, jest tak fascynujące.

W audycji o szacie roślinnej lasów sarnackich na wiosnę mówił Tadeusz Charkiewicz, starszy specjalista Służby Leśnej, zaś o bocianach i innych zwierzętach, ożywiających się na wiosnę – Tomasz Wawryniuk, specjalista Służby Leśnej Nadleśnictwa Sarnaki.

LINK DO AUDYCJI KLIKNIJ

Link do poprzednich audycji z cyklu:

- Z ŁOSIEM PRZEZ LAS: NADLEŚNICTWO SARNAKI, CZ. 1